czwartek, lutego 06, 2014

WYKREŚLANKA

Kiedy pisałam o swych kosmetycznych zachciankach, nie sądziłam, że spełnię przynajmniej jedną z nich. Dzięki 'współpracy' ze wspaniałą Martą udało mi się wykreślić aż dwa produkty. Paletka naked to jeden z nich. Odkąd pamiętam miałam słabość do paletek cieni i chciałam mieć którąś z Urban Decay. Udało mi się i nawet nie macie pojęcia jak się cieszę. Kosmetyczna "wish list" stała się moją osobista wykreślanką, która od pewnego czasu sprawia mi więcej frajdy niż ta kupiona w kiosku na dalekie i nudne podróże. 


Pomimo że mój zapał do kosmetyków z roku na rok słabnie, jestem od nich uzależniona. Przynajmniej raz w miesiącu kupuję coś nowego, choćby zwykłą pomadkę ochronną. Tym razem postanowiłam, że ze sporządzonej niedawno listy, musi zniknąć przynajmniej 50% zachcianek. Trzymajcie kciuki, żeby się udało!



Ja jestem dobrej myśli, chociaż ostatnio brakuje mi motywacji. Jak tam Wasze listy chciejstw? Skreśliliście już coś z nich? :)  

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy

Popularne posty:

Copyright © 2011- Agata bloguje