wtorek, stycznia 14, 2014

PAZNOKCIE POSYPANE PIASKIEM

Gdybyście spytali mnie kilka miesięcy temu, co sądzę na temat piaskowych lakierów do paznokci, odparłabym, że może wyglądają ładnie, ale ich struktura skutecznie mnie do nich zniechęca. Dziś mam podobne zdanie, ale piaskową konsystencję różnych emalii po prostu ubóstwiam. Coś mi odbiło, dosłownie. Odkąd na moich paznokciach po raz pierwszy wylądował piaskowy lakier O.P.I stay the night, wiedziałam, że to dopiero początek tej chropowatej przygody. Jego trwałość była zaskakująca. Tydzień bez szwanku to przecież wynik idealny. Wiedziałam, że muszę go mieć. Zanim to jednak nastąpiło, w moje ręce wpadł lakier z Golden Rose - 58 Holiday. Wierzcie mi lub nie - jest identyczny. No i, co ważne, dużo tańszy - kosztował niecałe 13zł. 


Na razie nie powiem Wam o jego trwałości (mija drugi dzień odkąd "noszę" go na paznokciach), ale zachęcę do wypróbowania i potraktowania jako tańszego zamiennika drogiego lakieru O.P.I. Jeżeli lubicie szukać odpowiedników, to ten lakier właśnie nim jest. Lakier w butelce prezentuje się różnie. Raz jest bardziej brązowy, raz fioletowy. Możecie to zauważyć na pierwszym i ostatnim zdjęciu. Zresztą, na paznokciach również. To, jak lakier prezentuje się w butelce nie ma dla mnie zbyt dużego znaczenia. Najważniejsze, by zdobił paznokcie. 



Jak Wam się podoba? Czujecie się skuszone? Wiem, że moje paznokcie i ich otoczka nie są doskonałe. Pracuję nad tym! :) Swoją drogą, musicie wiedzieć, że zawsze przed wstawianiem zdjęć dłoni na bloga, odrobinę się waham i obawiam. :)

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy

Popularne posty:

Copyright © 2011- Agata bloguje