piątek, października 11, 2013

O CHWILI WYTCHNIENIA, SPEŁNIONYCH MARZENIACH I PRZEKONANIU DO RÓŻU

Ostatnio na moim facebooku pojawił się wpis informujący o tym, że zaczynam spełniać swoje marzenia. Szczerze mówiąc, nie wiem dlaczego Wasza reakcja była aż tak pozytywna. Pomyślałam: "fajnie, tyle osób mi kibicuje", zmotywowałam się i jeszcze bardziej uwierzyłam, że to o czym marzę może stać się realne. I stało się. :) Podjęłam pracę i wolontariat w zawodzie. Mój każdy tydzień mija teraz w tempie ekspresowym. Mam mnóstwo na głowie, chodzę przemęczona, ale szczęśliwa. Czuję się potrzebna, a to chyba najcenniejsza zapłata za wykonywaną pracę. A pracuję z dziećmi i ich rodzicami poniekąd. Przy okazji, kończę studia, które tak naprawdę traktuję jako jeden z największych swoich sukcesów. Dlaczego?


Ano dlatego, że obudziły we mnie pasję i chęć do nauki, której tak naprawdę przez większość swojej edukacji nie miałam. Uczyłam się, bo musiałam. Uczyłam się, bo... tak. Teraz uczę się, bo lubię, bo chcę, bo wciąż mam apetyt na więcej, bo nie lubię ludzi głupich i nie chcę taką być. Jednak są dni, w których zupełnie nie mam ochoty na książki, artykuły naukowe i inne tego typu. Wtedy sięgam po gazetę, laptop, czekoladę, i piszę do Was, bo to też lubię. Traktuję jako chwilę wytchnienia. 

Przeglądając Wasze blogi i swoją szafę, doszłam do wniosku, że polubiłam także (niegdyś znienawidzony przeze mnie) róż. Nie mam pojęcia kiedy to się wydarzyło; kiedy chochliki wlazły do mojej podświadomości i przekonały do swetrów, bluzek, dodatków w tym kolorze, ale całkiem mi z tym dobrze.



Doceniając zalety różowych ubrań, odkurzyłam również różowe kosmetyki. Wygrzebałam moją Rose Mademoiselle i przynajmniej kilka razy w tygodniu nakładam ją na usta. Chyba czas zerwać ze stereotypem o połączeniu blondynki z różem. :) Czas myśleć pozytywnie i szukać plusów tam, gdzie dotychczas ich nie widzieliśmy! Tym pozytywnym akcentem kończę dzisiejszy post i apeluję: dbajcie i wierzcie w swoje marzenia. One naprawdę się spełniają, a karma zawsze wraca. :)

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy

Popularne posty:

Copyright © 2011- Agata bloguje