To, że w Biedronce można niedrogo kupić świetne kosmetyki do pielęgnacji, wie już chyba każdy. To, że większość z nich produkuje Tołpa też nie jest żadną tajemnicą. Ja coraz częściej i chętniej zaglądam do tego sklepu. Polecane przez Was produkty są na mojej liście i, jeśli mam okazję, kupuję je. Tak też było z kremem-żelem BeBeauty do mycia twarzy. Przeczytałam o nim u Oli i zachciałam mieć. Teraz już wiem, że to był dobry zakup. Biedronka po raz kolejny mnie nie zawiodła. Jak tak dalej pójdzie, BeBeauty stanie się moją perełką wśród kosmetycznych marek.
Kremowy żel jest bardzo dobrym kosmetykiem do oczyszczania twarzy, zwłaszcza, jeśli macie z nią problemy. Przy mojej, problematycznej cerze sprawdza się rewelacyjnie. Nie podrażnia, nie uczula, lecz łagodzi, przyzwoicie myje i do tego ładnie pachnie. Prawie wcale się nie pieni, co może stwarzać pozory kiepskiego produktu, ale nic z tych rzeczy. Bardzo chętnie wrócę do tego kosmetyku, gdy ta tubka "wyda ostatnie tchnienia". Wam również polecam!
Za naprawdę niewielkie pieniądze (ok. 5zł/150ml) kupujemy produkt, który w mojej ocenie może stanąć obok droższych kolegów. Jeżeli używałyście wcześniej innych kosmetyków do mycia twarzy z BeBeauty, to może przyda się Wam informacja, że ta kremowa wersja jest bardzo podobna do żelowej - niebieskiej. Moim zdaniem, różowa pachnie lepiej, delikatniej, ale to oczywiście rzecz gustu. :)
Pozdrawiam... w ten (nareszcie) upalny dzień!
0 komentarze:
Prześlij komentarz