W moim odczuciu jest to kosmetyk idealny dla każdego, kto w delikatny i subtelny sposób chce ukryć braki snu pod oczami. Używałam naprawdę wielu produktów tego typu, ale jeszcze żaden (pomijając Mac Pro Longwear Concealer) nie ukrywał tak dobrze tego, czego widzieć nie chcę.
Bourjois świetnie radzi sobie z maskowaniem niedoskonałości w postaci: cieni pod oczami, przebarwień, a także wyprysków. Nie wysusza skóry, nie roluje się i nie waży, a przy tym bardzo ładnie pachnie. Pozostaje na skórze bardzo długo, dzięki czemu możemy kontrolować nasz wygląd i cieszyć się lepszym odbiciem w lustrze. Jego wydajność jest onieśmielająca - wystarczy niewielka ilość kosmetyku, by zatuszować cienie pod oczami mamy, cioci, siostry i naszymi, rzecz jasna. Konsystencja jest gęsta, lecz delikatna - łagodnie stapia się z cerą. Zdarza się, że po kilku godzinach od aplikacji korektor ląduje w zakamarkach i zmarszczkach, aczkolwiek jest to uzależnione wyłącznie ilością kosmetyku, jaką nałożymy.
Cena regularna: ok 40zł/11ml
Wybaczcie, że nie pokażę Wam efektów, ale wydaje mi się, że jak spojrzycie za okno, wszystko będzie jasne. Mam nadzieję, że jutro pogoda będzie lepsza, i wszystko nadrobię!
wierzymy na slowo efektom ;)
OdpowiedzUsuńtroche drogi w cenie regularnej ;/
Trochę drogi, to prawda. Ja kupiłam go ostatnio przy okazji promocji rossmannowskiej, i płaciłam chyba 23.90. ;)
Usuńbęde musiała zwrócić na niego uwagę w sklepie, bo u mnie podbite oczy to standard :D wyglądam ładnie głownie po dłuuugich wakacjach, masie snu i odrobinie słońca.
OdpowiedzUsuńJa po długich wakacjach wyglądam chyba najgorzej :D
Usuńnie miałam nic z kolorówki Bourjois. ten korektor całkiem kusi, ale nie wiem czy nie wolę MACa (nigdy nie miałam). obecnie używam tanioszka z Essence i u mnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńMAC jest świetny, to prawda, ale jest dużo droższy od Bourjois. Poza tym, ciężko go dostać. :)
Usuńdużo? kosztuje 70zł... tzn. ogólnie to nie jest tanio, ale słyszałam że to właśnie ten produkt z MACa na który warto wydać.
Usuńa co do dostania - mieszkam we Wrocławiu, mam niedaleko do Magnolii w której jest MAC :)
No tak, dla mnie 70zł na produkt o niewielkiej pojemności to bardzo dużo. Fakt, warto wydać na niego te pieniądze, bo jest rewelacyjny - przyznaję, lecz nie każdego stać. :) Dobrze o tym pamiętać.
UsuńJa na co dzień jestem w Bydgoszczy, kilka razy w miesiącu także w Trójmieście, ale ani tu, ani tu nie ma MACa na razie. :)
MAC jest tylko w trzech miastach w Polsce (chyba...) Wrocław, Wawa i Kraków?
UsuńTak, tak, ale ma być od tego roku dostępny w Gdynii. :)
Usuńmam i bardzo go lubię!:))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWiele osób go sobie chwali, będę o nim pamiętać jeżeli też będę musiała borykać się z tym problemem. Tani nie jest, ale warto stawiać na pewniaka :)
OdpowiedzUsuńTo racja, warto stawiać pieniądze na sprawdzone produkty. :)
Usuńo radzi sobie z cieniami to coś dla mnie
OdpowiedzUsuńRadzi, i to jak!:)
Usuńna razie mam nowiutki Mac Pro Longwear, ale może kiedyś się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńAch, zazdroszczę!:(
UsuńMoże kiedyś go wypróbuję, na razie jestem fanką korektora z Bell:)
OdpowiedzUsuńA jakiego dokładnie, bo ciekawa jestem?:D
UsuńOoo, nie zwróciłam uwagi na ten korektor, ale jeśli jest tak dobry jak podkład to biorę go w ciemno!
OdpowiedzUsuńNie wiem czy jest tak dobry jak podkład, bo tego nie używałam. :)
UsuńNie jestem pewna, czy moje cienie pod oczami jest w stanie cokolwiek ujarzmić :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że jeśli nie ten korektor to MAC Pro Longwear na pewno.
UsuńJa też mam koszmarny problem z cieniami, w dodatku u mnie pojawiają się jeszcze takie paski w okolicach zewnętrznych kącików... Przyzwyczaiłam się do tego, a gdy chcę wyglądać olśniewająco to stosuję roll on z Garniera. Póki co mi wystarcza.
OdpowiedzUsuńPaski?:> Że zmarszczki?:>
UsuńZerknę na ten roll on!:)
Nie miałam jeszcze tego korektora, ale szukam czegoś dobrego do cieni pod oczami, bo niestety i ja je posiadam :(
OdpowiedzUsuńPaskudztwo. Nie znoszę tych cieni.. :(
Usuńoj ja też się zaniedbuję jak mam wolne :PPP a potem się dziwię, że skoro miałam tyle wolnego to dlaczego wyglądam tak strasznie :D
OdpowiedzUsuńjestem zadowolona z korektora Eveline, ale tego kiedyś też spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńtestowałam próbkę i zrobił na mnie świetne wrażenie. :))
OdpowiedzUsuńlena
uwaga dla dziewczyn o baaaardzo delikatnej skórze pod oczami, sklonnej do wysuszania, niestety healthy mix wysuszył mnie straszliwie i podkreslł wszystkie zmarszczki , o istnieniu ktorych nie mialam pojęcia! Chociaz przyznaje moje dość niebieskie cienie nawet przykrył. Kolor 51 jest żółtawo-brzoskwiniowy. Dla osób o niezbyt wymagającej skórze pod oczami moze być strzalem w 10. Ja niestety sie przeliczyłam.. eh... pozdrawiam
OdpowiedzUsuń