Od kredek do oczu zwykle wymagam tego, by były łatwe w aplikacji. Ta jest. Dobrze się rozprowadza i rozciera, stanowi idealną bazę pod cienie i ma piękny, trwały połysk. Jej rysik jest dostatecznie miękki, dzięki czemu nie musimy obawiać się o częste łamanie i niską wydajność. Wysoki poziom pigmentu pozwala na precyzyjne malowanie i lekkie ruchy, co jest ogromnym atutem i ułatwieniem.
Świetnie sprawdza się jako eyeliner, ale równie dobrze wygląda na całej powiece. Jej gramatura to aż 1.8, a cena? Cóż, jest wysoka, i to chyba jedyny minus tego produktu. Chociaż... gdyby zastanowić się nad jakością, to... raz nie zawsze...
Używałyście? Może macie swoje ulubione kredki?
P.S. Wybaczcie kolejną zmianę w wyglądzie bloga. Jeśli znajdę siły, na pewno opowiem Wam co było tego przyczyną. :)
Co do kredki, to nie mogę się wypowiedzieć, bo nie używam. Ale mogę skomentować nowy wygląd :) Mi się podoba! Takim mrozikiem lekkim czuć :*
OdpowiedzUsuń:* Dziękuję, Słońce!:)
Usuńja nie używm takich kredek, mam tylko klasyczna czarna ale pamiętam , że kiedyś kiedyś w mojej kosmetyczce była taka złota... ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zużyłam złotą, wydaje mi się, że to cięższy kolor od srebra. ;)
UsuńOd dłuższego czasu poszukuje jakiejś naprawdę dobrej kredki, ta mnie przekonuje, przy najbliższej okazji postaram się jej przyjrzeć i byćmoże zakupić :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Cię przekonałam!:)
UsuńTeż lubię sreberko na oczkach :) Lancome nie miałam, ale używam kredki Bourjois, która także staje na wysokości zadania :)
OdpowiedzUsuńO, zerknę na pewno!:)
UsuńLubię srebrne kredki, fajnie komponują się z niebieskim okiem.
OdpowiedzUsuńTo racja. Też lubię takie połączenie. :)
Usuńja też lubię kreski,a le wolę czarne, tej nie znam
OdpowiedzUsuńnie było wcześniej żadnego Twoje komentarza, więc nie wiem skąd taka informacja, mi czasem też tak na innych moderowanych pokazuje, ale zazwyczaj jest ok
Jeśli chodzi o tradycyjny makijaż to ja również pozostaję wierna czarnym lub brązowym kredkom. :)
UsuńNie używałam jej nigdy. :( Ja lubię kredkę z essence :)
OdpowiedzUsuńKredki MissSporty też są świetne. :)
UsuńTakie odcienie również kojarzą mi się z zimą. Bardzo lubię miękkie kredki. Wybrałaś oryginalne tło do zdjęć:) To rozwiązanie bardzo przypadło mi do gustu:)
OdpowiedzUsuńMusiałam coś poradzić na te ciemności, które nie pozwalają robić zdjęć. Cieszę się, że się spodobało. :)
Usuńobecnie moja ulubioną kredką jest cielista - firmy basic którą używam na linię wodną, a na powieki czarna SuperShock:)
OdpowiedzUsuńale Twoje sreberko wygląda super;)
Wstyd, ale żadnej cielistej nie mam. Muszę jakąś kupić. :)
Usuńjaki tam wstyd:P
Usuńale polecam:) bo świetnie otwiera oko:))