niedziela, grudnia 09, 2012

Obiecane: Zoom na cienie od MySecret.



Obiecałam, więc słowa dotrzymuję. Przedstawiam wszystkie cienie, jakie dostałam ostatnio w prezencie od Świętego Mikołaja - MySecret. Daję słowo - jestem nimi bardzo pozytywnie zaskoczona. Odkąd mam je w swojej kolekcji, zastępują godnie wszystkie inne, nawet te droższe, których dotychczas nie potrafiłam sobie odmówić. Kolory są bardzo mocno nasycone i świetnie komponują się z innymi. Na dodatek, łatwo się rozcierają i nie tworzą smug. Na dzień dzisiejszy jestem zdziwiona ich trwałością, co może być spowodowane formułą silikonowo-mineralną większości przekazanych mi cieni. Muszę przyznać, że nie spodziewałam się tyle dobrego. Paletka nr 319 i 317 to jedne z tych, po które sięgam najczęściej, choć matowy brąz z trio o nr 306 jest równie onieśmielający. :D  Spójrzcie:


No i jak? Z chęcią odpowiem na wszystkie Wasze pytania.
Mam nadzieję, że po kilku kolejnych tygodniach używania tych kosmetyków, moja opinia umocni się i będzie jeszcze bardziej przychylna. :D Na dzień dzisiejszy jestem ich wierną fanką! Produkt został przekazany mi w ramach współpracy. Zapewniam jednak, że nie ma to żadnego wpływu na moje zdanie. Z wielką przyjemnością będę używać tych cieni i Was również zachęcam do spróbowania.

O tych i innych produktach przeczytacie tu.

Buziaki!:*

38 komentarzy:

  1. 306 i 307 mi się bardzo podoba jednak ja nie bawię się w malunki, szkoda mi czasu rano :p


    Zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również rano rzadko maluję oczy cieniami. :) Mimo to, uwielbiam te kolorowe kosmetyki. ;)

      Usuń
  2. Pigmentacja wygląda oszałamiająco :)
    Muszę im się bliżej przyjrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Osobiście cieni MySecret nie używałam :<, ale moja siostra ma nr 306 i jest zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 306 z tego, co wiem robi furorę. Ja też lubię tę paletkę. :)

      Usuń
  4. 306 wyglądają całkiem ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. 306 to mój ulubieniec, szczególnie ten środkowy kolor :) nieee mów mi, że foty cykałaś 'naszym' tel?:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te foty cykał mój Michał... lustrzanką. ^^ Toć to prawie to samo, co nasz telefon. :P

      Usuń
    2. hehehe no właśnie podejrzane mi się to wydało, eech, marzę o lustrzance:D

      Usuń
    3. Ja też.. no, ale z dwojga złego lepszy nasz 'fotomistrz', niż żaden. :D

      Usuń
  6. fajne kolory :) 320 i 318 szczególnieeee mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, wyłamałaś się!:D 318 to taki typowo letni zestaw. Na razie go nie używam, choć kto wie co mi do łba strzeli. :)

      Usuń
  7. Widać że świetnie napigemntowane:)
    Super masz blog więc obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
  8. 307 to idealne trio dla mnie, choć pozostałe też wyglądają wspaniale :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię brązy, ale ostatnio staram się przełamywać i używać innych kolorów. :)

      Usuń
  9. 306 bardzo fajne, kupiłabym do ekspresowych makijaży, bo moja paletka Sleeka au naturel już wymazana z tych ładnych brązów i beży.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym wolała, by ta paletka była w matach. Nie mam jakoś przekonania do perłowych wykończeń.

      Usuń
  10. przechodząc miedzy regałami w naturze miznełam paletke 306 i powiem że zrobiła na mnie wrazenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. 305 mi się podoba, takie stonowane kolory:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo mi się podoba 306:P Jak zresztą większości:):P

    OdpowiedzUsuń
  13. piękne kolorki;)) a jaka pigmentacja :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow ale pigmentacja! Trio 306 boskie!!!

    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  15. wow, nie spodziewałam się tego po nich! 306 i 307 zdecydowanie byłyby dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również się tego nie spodziewałam. :) Jasny kolor z 316 jest rewelacyjny. :)

      Usuń
  16. Fajne kolorki, najbardziej podobają mi się jednak brązy i odcienie złota:) to zdecydowanie moja bajka;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię brązy, ale zdecydowanie wolę je w matowych wersjach. :)

      Usuń
  17. 306 i 307 to mój faworyt, są piękne! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam ten matowy brąz z 306, świetnie się u mnie spisuje :)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy

Popularne posty:

Copyright © 2011- Agata bloguje