Co za smakowity poranek! Ledwo się obudziłam, a już czuję się skuszona. Przeglądając Wasze blogi trafiłam na post o nowościach od Nivea! Mam nadzieję, że nie jestem ostatnią, która nie wiedziała o tych smakołykach. Szczerze mówiąc, chciałabym je wszystkie, ale zachowując zdrowy rozsądek pewnie wybiorę jeden do przetestowania. Jaki? Tu pojawia się problem.
Spójrzcie:W każdym razie, mam nadzieję, że masełko okaże się lepszym produktem nawilżającym, niż jego kumpel z TheBodyShop (jego recenzja
TU). Koniecznie muszę wstąpić dziś do
SuperPharm, bo podobno tam znajdziemy te produkty w różnych rodzajach, za 7,99/16,7 g.
Miałyście? Używałyście? Polecacie? A może tym razem to ja skusiłam również Was?:)
łee a umnie nie ma SP:<
OdpowiedzUsuńU mnie też nie, ale jutro jadę do Trójmiasta i na pewno kupię. :D
UsuńKuszą zapachami/smakami, ale się nie skusze bo nie lubię produktów do ust w takich opakowaniach :)
OdpowiedzUsuńmm..kuszące
OdpowiedzUsuńteż muszę iść do SP, tylko który wybrać...:/ chyba wszystkie;)
OdpowiedzUsuńmhmmm... karmelowy lub malinowy :D:D
OdpowiedzUsuńjeszcze nie mam ale koniecznie kupię karmelowy :)
OdpowiedzUsuńJak gdzieś znajdę to na pewno się skuszę:)
OdpowiedzUsuńa w Rossmanie są? :(
OdpowiedzUsuńTego nie wiem, ale chyba nie. :( Sprawdzę i dam znać!:)
UsuńMnie kusi malinowy! Ja też właśnie jeszcze nie słyszałam o tych produktach!
OdpowiedzUsuńZapraszam do obejrzenia mojego i mojej przyjaciółki bloga: http://swiatprzyjaciolek.blogspot.com/ :)
Będziemy wdzięczne również za jakieś komentarze:)
ja już się w nich zakochałam:)
OdpowiedzUsuńJa tam lubię masełka w słoiczkach, co tam że niby niehigieniczne ...., wszystkie mi się podobają :)))
OdpowiedzUsuńJa też lubię mazidła w słoiczkach. :) Są mega urocze, co nie?:)
UsuńSkusiłaś, na pewno je wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńMam ochotę na to masełko <3
OdpowiedzUsuńMam ochotę na nie, ale nadal nie wiem na który zapach się zdecydować ;)
OdpowiedzUsuńNie jesteś ostatnia!! Dopiero od Ciebie dowiedziałam się o tych cudeńkach!!! :* też chcę takie,wszystkie!! :D
OdpowiedzUsuńGdzieś u kogoś rzuciło mi się w oczy że masełka są w pepco : )
OdpowiedzUsuńSprawdzę!:D
UsuńO ja Cie, pierwsze słyszę, pierwsze widzę:)) Wyglądają bardzo kusząco, jak tylko znajdę takie w drogerii na pewno jeden kupię. Chyba padnie na KARMEL:))
OdpowiedzUsuńi love your blog !
OdpowiedzUsuńAnd thanks for the comment, i follow you, i wait for you xx
http://www.wejustfighttoomuch.blogspot.ca/
Koniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńoooo, nie jestes ostatnia, dopiero od Ciebie sie dowiedzialam, wygladaja super, a Nivea ma raczej w miare naturalne zapachy, nie sama chemia. Nie lubie dlubac paznokciem w maselkach, wiec mam cicha nadzieje, ze moze wprowadza pomadke karmelowa... A co do masel do ust z TBS zgadzam sie w 100% - wielki bubel, tez sie nacielam.
OdpowiedzUsuńSuper, że kogoś zachęciłam :D Ale mam radochę :D
UsuńNie jesteś ostatnia, ja dopiero teraz się o tym dowiedziałam ;d
OdpowiedzUsuńJak gdzieś spotkam, koniecznie muszę wypróbować! :)
I would love to try them out!!!!
OdpowiedzUsuńThanks for following me!
I am following you back!
Keep in touch!
http://thescentofglamour.blogspot.com/
Ostatnio wąchałam w drogerii malinowe masełko kojarzy mi się z dzieciństwem a zapach jest boski!!
OdpowiedzUsuńja ich jeszcze nigdzie nei widziaalm :(
OdpowiedzUsuńNiestety nie ma ich ani w Naturze, ani drogeriach Aster. Nie sprawdzałam jeszcze w Rossmannie. Jutro wkroczę do SuperPharm i jeśli będą, kupię malinowy. :)
OdpowiedzUsuń